www.amstaffy.fora.pl

Staffikowa

Przedstawiam Mamuśkę.. Przez wiele lat zarabiała własnym ciałem pieniądze dla swojego właściciela rodząc szczeniaki.
Czy stała się za star a czy może biznes się przestał kręcić-nie wiadomo... Ostatecznie wyeksploatowana suczka wylądowała w schronisku. Tak odpłacono się jej za lata wierności i miłości. Pomimo smutnej przeszłości suczka pozostała bardzo przyjacielska i ufna w stosunku do ludzi. Radośnie wita wszystkich, liże po twarzy, domaga się pieszczot. Pięknie chodzi na smyczy. Dogaduje się z innymi psami, nie akceptuje kotów. Jednym słowem-ideał.Jest tylko jedno ale... jej wiek.
Większość przychodzących do schroniska szuka młodych psów, szczeniaków... Nikt nie zatrzymuje się przy boksie Mamuśki, nikt nie chce jej miłości i oddania...
A przecież starszy pies często ma więcej zalet niż szczeniak... Przy dobrej opiece Mamuśka może jeszcze przez wiele lat cieszyć się życiem... Może,pod warunkiem, że ktoś zdecyduje się dać jej dom. Nie dopuśćmy do tego, by starość spędziła w schronisku... Szczególnie teraz, zimą, kiedy amstaffom, z powodu ich króciutkiej sierści jest bardzo ciężko. Pomimo kubraczka sunia marznie w schroniskowym boksie. Zdarzało się,że psy tej rasy zamarzały w czasie większych mrozów... Dlatego prosimy o domek dla tej wspaniałej suni.

Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej oraz zgoda na wizytę przed i poadopcyjną.Pies nie jest na sprzedaż-jest do adopcji.

kontakt:

tel 0 507 058 628 mail: [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]