www.amstaffy.fora.pl
Forum dla miłośników lub/i właścicieli psów bull,głównie Amstaffów
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.amstaffy.fora.pl Strona Główna
->
Amstaffy w schroniskach dla zwierząt
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Psy w potrzebie
----------------
Amstaffy w schroniskach dla zwierząt
Psy w typie bull w schroniskach dla zwierząt
Inne psy w potrzebie
Instytucje pomagająca psiakom
Szczęśliwe zakończenia
Zaginione Amstaffy
Zaginione psy w typie bull
Przygarnę psa
Oddam psa
Znalezione psy
Tym się nie udało [*]
Ogólne wiadomości
----------------
Odżywianie psów
Pogaduchy
Przygody naszych psów
Choroby i jak im zapobiegać
Filmy i filmiki psów
Pytania i Odpowiedzi
Wychowanie psa
Sprzęt dla psów
Problemy z psami
ważne linki i adresy
Konkursy
Nasze psiaki
----------------
Amstaffy
Psy w typie bull
Inne psy rasowe
Mieszańce
Pittbule,Bulteriery i Buldogi
Św.pamięci nasze psiaki [*]
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Staffikowa
Wysłany: Czw 18:39, 05 Lut 2009
Temat postu: Fenix (7 lat)Gdynia
Pies trafił do gdyńskiego schroniska w stanie skrajnego wyczerpania. Wychudzony do granic możliwości, nie mogący ustać na nogach, z za ciasną kolczatką zdejmowaną pod narkozą i licznymi ranami od pogryzień, w których zbierała się ropa.
Bardzo długo walczyliśmy o jego życie. Antybiotyki, środki przeciwbólowe, kroplówki, codzienne zabiegi czyszczenia zainfekowanych ran. Udało się, pies staje na nogi.
Przybrał już na wadze, ma coraz więcej sił i energii, wita wszystkich merdając ogonkiem i dopominając się o spacer.
Fenix to starszy pies, który jak widać wiele już przeszedł, cudem uniknął śmierci, powoli dochodzi do siebie, ale niestety póki co nie ma żadnych perspektyw na lepsze życie, gdyż ludzie nie chcą adoptować starszych psów.
Fenix to anioł nie pies, wszystkie, bardzo bolesne zabiegi pielęgnacyjne, jak i lecznicze dawał sobie robić bez mrugnięcia okiem, leżał spokojnie bez kagańca, czekając cierpliwie jak skończymy. Zastrzyki, kroplówki nic nie było mu straszne, wszystko znosił cierpliwie i w spokoju. Fenix to pies ślepo zakochany w człowieku, cały czas prosi o choćby najmniejsze zainteresowanie ze strony człowieka, o głaskanie, przytulanie, mizianie... Na spacerach odżywa, chce skakać, biegać, zabawkami bawi się jak szczeniak.
Fenix nie wykazuje agresji w stosunku do innych zwierząt. Pies ideał, który w zamian za swoją bezwględna miłość i oddanie człowiekowi został potraktowany jak śmieć. Aż trudno uwierzyć, że po tym jaką krzywdę wyrządził mu człowiek, on nadal jest ślepo zapatrzony w ludzi.
Czy jego wiek przekreśli całe jego życie? Czy pies, który tyle lat wiernie służył człowiekowi, który przez człowieka musiał stoczyć walkę o własne życie, teraz spędzi resztę życia w schronisku?
Nie pozwól, by ten pies marnował się w schroniskowym boksie, daj mu szansę na nowe lepsze życie, daj mu dom i miłość do końca jego dni!
Zastrzegam sobie prawo do kontroli przed i po adopcyjnej, warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej.
kontakt:
Kontakt w jego sprawie pod numerem 661-665-695 lub mailem:
nataliakass@wp.pl
]
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin